www.sshg.fora.pl

coolness

Cameron rozpaczliwie całowała po twarzy Klaudi płacząc przy tym. Wtedy przyszli Snape i House. Snape rzucił sie do Klaudi i nafaszerował ją eliksirami. Natomiast House podszedł do Inor i ją pocałował.
Chase popatrzył na niego dziwnie.
- No co, pocałunek może zdziałać cuda - oburzył się diagnosta.
Cameron pokrecola głową z irytacją już nie zwracając uwagi na Klaudi, którą zajął się Mistrz Eliksirów.
Po pocałunku Snape'a Inor nie odzyskała przytomności. Stało się to dopiero wtedy kiedy pocałował ją Cameron.

Inor

Bo okazało sie, ze cameron jest tranwescyta, wiec gdy cameron pocałowal Inor, Inor obudzila sie i z krzykiem wczepila w szate mistrza eliksirów wyrywajac mu wenflony z przegubów.
W tym czasie Klaudi odzyskała przytomność i usmiechnęła sie zachecajaco do house'a.

- Nie ma to jak wbic komus nóz miedzy zebra, od razu trzexwieje mu umysł. -stwierdził doktor.
Wtedy Chase spojrzał pełnym emocji wzrokiem w stronę rona...

coolness

- Ron miłości moja! - krzyknął - Kochajmy się tu i teraz!
Jak można było przewidzieć na tak smiale wyznanie rudzielec powstał i rzucił się na hirurga. Zaczęli się całować i zdzierac z siebie ubrania.

Inor

Chase miał duzo latwiejsze zadanie, ze wzdledu na to, ze musiał tylko sciagnać z rudzielca przescieradło.
-To nie fair! - Krzyknął ron i wybiegł z sali, chowajac po drodze flaki do schowka zwanego "Brzuchem' lub "jamą otrzewną".
Po drodze wpadł na 13, która myslac, ze to ona tak poturbował piegowatego tepaka, zrobiła sobie to samo( czytaj - wyciela dziure w brzucuhu), jako ze jest siostra miłosierdzia. Foreman stwiierdził, ze diagnoza jest niejasna, a House, przybywszy na miejsce, odparł:
-wszystko jest oczywiste. z miłosierdzia rymuje sie : zapalenie wsierdzia!

coolness

I wtedy House'owi zaczęła lecieć krew z buzi. Najwyraźniej w końcu przedawkował vicodin. Wysiadła mu wątroba.
- House! - krzyknęła Cuddy przybiegając - Ja się za stringi już nie gniewam!

Inor

Ale house nie słuchal juz jej slow, bo kustykał o swojej lasce w stronę Wilsona, który nadchodził od przeciwnej strony korytarza, co Cuddy.
Jednak onkolog wyminął go, patrzac jak zachipnotyzowany w sronę dyrektorki.
W końcu zlitował(a) sie nad nik Cameron.
-To ty jestes on w niej czy ona w nim? - zapytał lekarz, chcac uczynic sytulacje jasną.
- A ty Jane, ile lat bralas testosteron? - Zwrocil(a) sie Cameron do diagnostyka.
To wszystko uslyszała klaudi...

coolness

- O holera! - krzyknęła głosem zupełnie podonym do Snape'a.
W tym czasie przyszedł oryginalny Snape i zaczął recytować Szekspira.
Przed zebranymi postaciami z serialu 'Dr House', książki 'Harry Potter' i zwariowango forum, pojawili się Hugh Laurie i Alan Rickman.
- To niedorzeczne! - krzykneli zgodnie - Nie mieliśmy grać w czymś takim!

Inor

w to wszysko wmieszał sie producent i zarechotał :
Małym druczkiem było!
zanim wypowiedział te słowa, stały sie dwie zaskakujace rzeczy( jakby reszta była codziennością): Inor dopadła Alana i pociagneła go za ucho w stronę Lochów, które, jak wszyscy wiemy, znajduja sie pod szpitalem. Mamrotała przy tym niejasno o zemscie. Druga z tych rzeczy zrobił Wilson...

coolness

Popchnął on Hugha na Klaudi wyrywając mu przy tym laskę. Wylądowali na podłodze i zaczęli sie szaleńczo całować.
- Czy to już kiedyś nie bylo? - spytał Hugh kiedy sie na chwilę od siebie oderwali.
Nie odpowiedziała.
- Pozalujesz jeszcze pocałowania tego tlustowlosego drania - powiedziała ciągnąć aktora w stronę jego gabinetu.
Miesiąc później odbył się ślub i to nie byle jaki. Inor wyszła za Alana, Klaudi za Hugha, Cuddy za Wilsona, Ron za Chase'a, a Cameron za producenta.

The end

Inor

epilog

-Dlaczego za producenta? zapytał(a) cameron samej siebie, patrzac w lustro.
- nie wiem - odparło lustro.
- za to moge ci powiedzieć, że Wilson ma romans z pewna laska...
- A ładna jest chociaz?
-ognista.
-Ognista?
-tak.
-Znasz ja?
- Pewnie1 To laska House'a!
W tym samym czasie House i Snape. korzystajac z tego, że aktorzy dogadzaja fantazjom swoich fanek, poszli wziac prysznic. Razem...
Finito.

coolness

Inor przyznasz ze nam odbiło, ze coś takiego stworzylysmy?!

Inor

Ano... ale jest smieszne. niedlugo dołączy do nas jeszcze jedna tak uderzona kłuczkiem, tu i tam...

coolness

Ktoś jest tak samo walniety jak my? nie wierzę... A kto to jeśli można wiedzieć?!

Sasha

O mój boże. Dialogi tak potłuczone, że ledwo mogłam czytać bo się aż popłakałam i łzy mi tekst zamazały. Hihihihi Laughing

Susanna

Jesteście (nie)zdrowo rąbnięte, ale i tak Was uwielbiam Smile

Mało ze śmiechu nie umarłam... sadystki!